poniedziałek, 3 lutego 2014
BERLIN I
Po kilkudniowym odpoczynku żyje! Druga część projektu, która odbywała się w Berlinie była o niebo lepsza od tej w Krzyżowej. Głównie ze względu na kilka nowych komunikatywnych ludzi, z którymi już pierwszego dnia załapaliśmy kontakt. Poza tym większe i ciekawsze miasto z naciskiem na miasto, bo w Krzyżowej prócz dworku i jednego sklepu spożywczego nie było nic, no i przede wszystkim więcej czasu wolnego jednak, sądzę że minusem jest to, że większości nie spędzaliśmy go całą grupą (co mogło by być ciekawsze), a grupkami na mieście. Ale i tak dwa całe ostatnie dni wygrywają wszystko i według mnie był to najśmieszniejszy i najlepszy czas, mimo że spałem tylko po 4 godziny to było warto tak to spędzić, co nawet nie przyszłoby mi do głowy, że takie rzeczy mogą się wydarzyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Berlin! może w wakacje i mi uda się tam dotrzeć, musiało być świetnie! pozdrawiam sciszto.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPoznanie nowych ludzi zawsze jest dobrą opcją! Nie wspominając już o podróży za granicę, nie dziwię się, że dobrze się bawiłeś.
OdpowiedzUsuńberlin <3 zawsze chciałam tam pojechać ! :) pozdrawiam :3 ps, Wyłącz weryfikcję obrazkową :3
OdpowiedzUsuńBerlin, zawsze chciałam tam się wybrać :D
OdpowiedzUsuńhttp://mzmzycie.blogspot.com/
Zazdroszczę wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam jechać do Berlina, super blog!
OdpowiedzUsuńObserwuje :) http://pooolanka.blogspot.com/
Berlin jest cool, powodzenia w prowadzeniu bloga
OdpowiedzUsuńFajny post i zdjęcia :]
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie spędzony czas :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Berlin :)
Zawsze chciałam pojechać do Berlina :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
smocze-kule.blogspot.com
pamientnikzuzu.blogspot.com