niedziela, 1 marca 2015

KONIEC FERII

BARTEK GRENDACześć! Wydaje się, że dwutygodniowa przerwa od szkoły to mnóstwo czasu, jednak pewnie sami z autopsji wiecie, że ten czas mija niesamowicie szybko i nim się obejrzycie trzeba będzie powoli zabierać się za przygotowanie do szkoły. U mnie było podobnie. Miałem zaplanowane sporo rzeczy do zrobienia, a wykonałem jedynie niewielką część. Jeśli jednak pominąć ten fakt to wydaje mi się, że te ferie mogę zaliczyć do udanych. Taka luźno spędzona przerwa była mi potrzebna. Jedyną rzeczą którą jeszcze chciałbym dodać to jakiś dłuższy wyjazd, który nie wypalił.
Cóż...od jutra już koniec obijania, więc to jest właśnie rzecz do zrobienia na dzisiaj.

A jak jest u Was? ;)

10 komentarzy:

  1. :) Cześć. Taaaak, wystko co dobre kończy się kiedyś-tak jak ferie. Moje również zaliczam do udanych! Super wypoczynek w górach, jazda na nartach, medal w zawodach narciarskich:) Dzisiaj też szykuję się do szkoły, ale spacer w parku był mi potrzebny bardzo! Efekty zdjęciowe na blogu: www.martaiblog.blogspot.com, zapraszam!
    Pozdrawiam! Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje ferie też się już niestety kończą.Szkoda że minęły tak szybko. Teraz pasowałoby sie coś na jutro pouczyć, ale mi się nie chcę.

    http://take-a-pencil-and-draw-a-f1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mimo, że ferie skończyłam 2tyg. temu to juz zapomniałam że je miałam :)
    Najgorzej przetrwać pierwszy dzień po feriach, a potem to już jakoś leci :D
    Pozdrawiam,
    http://nada--blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałabym mieć ferie po raz kolejny. Jak na razie mam w szkole same sprawdziany i fakultety, bo maturka sama się nie napisze ;)
    Zapraszam do mnie na ulubieńców miesiąca! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też wracam jutro do szkoły. Miałam wszystko rozplanowane i gotowy plan zajęć, ale lista jak leżała tak leży. Cóż, odpoczynek był mi bardzo potrzebny, chyba każdemu. Życzę powodzenia jutro. Eh. :)
    alenajpierwkawa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje ferie też dobiegły końca... :C
    Mogę zaliczyć je do udanych. Choć nie zaprzecze,mogły by być dłuższe... :)
    Jedno pocieszenie -----tylko miesiąc chodzenia do szkoły i święta wielkanocne! ;)
    Później znowu miesiąc i weekend majowy! ;)
    Czerwiec ---już praktycznie wakacje :)
    ~Zuza
    www.zatrzymanaprzezciebie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje wojewodztwo rozpoczelo ferie jako pierwsze wiec juz dawno o nich zapomnialam. Mam wrazenie ze to bylo 3 miesiace temu :D
    Bylam nieco rozczarowana bo nie spadlo ani troche sniegu.

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na mala dawke fotografii :)

    ---->Obiektyw mym okiem<----

    OdpowiedzUsuń
  8. na dłuższy wyjazd polecam Bieszczady. Nie tylko na ferie. ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. My też zaplanowałyśmy mase rzeczy do zrobienia i tylko część z nich wykonałyśmy, ale najważniejsze, że odpoczeliśmy :)
    http://kreatywne24.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi też ferie minęły szybko, stanowczo za szybko...

    matrelsy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń