LUCY: To jest mój numer jeden na pewno na ten czas. Film bardzo dobry, bardzo fajny i bardzo ciekawy. Na pewno nie będziecie się przy nim nudzić. Więcej opisywać nie będę, po prostu trzeba go obejrzeć!
SEKSTAŚMA: Głównymi bohaterami są Annie i Jay, czyli para która chciała odświeżyć swoje małżeństwo. W jaki sposób? Nagrali "Sekstaśmę". A co dalej?
MILLEROWIE: Kolejna dobra komedia. Striptizerka i diler w roli rodziny wyjeżdżają na wakacje, aby przewieść z Meksyku dużą dostawę...
(źródło: filmweb, youtube)
Dajcie znać która z propozycji najbardziej Was zaciekawiła!
millerów oglądałam z usmiechem, natomiast lucy wciąż czeka na wolną chwilę :)
OdpowiedzUsuńmam zamiar obejrzeć Lucy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Poklikasz w linki w tym poście? ♥ POST - KLIIK ♥
(wzamian Cie polece)
Milerowie - świetna komedia, można się uśmiać:) A Lucy to mój numer jeden na liście filmów, które obejrzę.
OdpowiedzUsuńSzczerze - nie chodzę do kina. Od mojego miasta do najbliższego kina ( do trójmiasta ) jest przynajmniej 30 min drogi przy dobrym tempie i bez korków ... Nie chodzę tam za często , ani też nie ściągam , bo chyba czasu nie mam . Może to też przez to , że nie mam z kim oglądać ...
OdpowiedzUsuńNikt nie chce siedzieć przy mnie i słuchać moich dziwnych komentarzy e ! o.o
http://Fidanzataa.blogspot.com
Z tych 3 pozycji, dużo słyszałam o "Lucy" i zamierzam to obejrzeć, jeśli znajdę taka wolna chwilę...
OdpowiedzUsuńMilerowie najlepsze :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę obejrzeć ''Lucy'' :D
OdpowiedzUsuńpusta-szklanka.blogspot.com
Zgadzam się co do pierwszego miejsca! Oglądałam i polecam każdemu. ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam "Lucy"- i było to okropne doświadczenie oraz "Millerowie". Całkiem przyjemna komedia. Za "Sekstaśmę" nawet się nie zabieram.
OdpowiedzUsuń