To zaczynamy, znowu poniedziałek i cały tydzień od początku. Na weekend miałem iść na rower, niestety się nie udało, bo pękła mi opona i właściwie w każdym z rowerów była jakaś wada tu coś tam coś, więc jeszcze przez jakiś czas się nie wybiorę. Ale tak ogólnie podsumowując to piątek, sobota no i niedziela minęły spokojnie, ale bardzo fajnie i w sumie brakowało mi tak spędzonego czasu tym bardziej, że w końcu jest dłuższy dzień i prawie przez cały czas jest świetna pogoda, więc można było trochę z tego skorzystać. Dzisiaj już koniec laby i chcąc nie chcąc muszę się później troche pouczyć.
A jak Wam minął weekend? ;)
Mi weekend minął zdecydowanie za szybko.
OdpowiedzUsuńmój weekend na pewno był ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMi weekend minął szybko, ale przyjemnie ;)
OdpowiedzUsuńnataa-liiaa.blogspot.com
mi weekend minął jak zawsze, za szybko :(
OdpowiedzUsuńSuper (:
OdpowiedzUsuńweekendy mijają za szybko ;c
OdpowiedzUsuńna szczęście mój rower ma dobrą oponę :D
OdpowiedzUsuńweekend minął całkiem dobrze i jak zwykle za szybko ;<<
OdpowiedzUsuńhttp://asielee.blogspot.com/
Mi ten weekend minął bardzo leniwie, ale fajnie;D
OdpowiedzUsuńhttp://kappa-girl.blogspot.com/
moje weekendy zazwyczaj mijają spokojnie :) ładne zdjęcie i bardzo fajny blog :p
OdpowiedzUsuń