poniedziałek, 31 sierpnia 2015

KONIEC WAKCJI

Już jutro 1 września, rozpoczęcie roku szkolnego, a co za tym idzie zakończenie wakacji. Czas więc podsumować ostatnie dwa miesiące, które jak zwykle minęły w mgnieniu oka.

Tym razem znowu śmiało mogę stwierdzić, że większość rzeczy, które planuję zazwyczaj nie dochodzą do skutku i podobnie było tym razem, bo odpadł wyjazd do Poznania i Zgorzelca. Jednak w międzyczasie na szczęście spontanicznie pojawiło się kilka pomysłów, które wypaliły np. wypad do Warszawy, z którego chyba najbardziej jestem zadowolony. Poza tym mnóstwo dobrze spędzonego czasu ze znajomymi, kilka osiemnastek w tym też i moja, a przede wszystkim odpoczynek.


Niestety wielkim minusem jest to, że podczas tych wakacji spotkała mnie najgorsza sytuacja, jaką tylko można sobie wyobrazić, jednak dzięki niej pojawiła się jedna z lepszych. To nie to samo, ale nie na wszystko można mieć wpływ. Jestem też trochę zły, że nie zdążyłem skończyć prawa jazdy przed rokiem szkolnym, bo teraz będzie mi znacznie ciężej umówić się na jazdy i uczyć się na teorię, ale jakoś muszę dać z tym radę.

Na koniec podsumowując cały wakacyjny okres to uważam, że mimo wszystko było dobrze. Jedynie dodałbym do tego trochę więcej wypadów nad jezioro lub basen, bo w tym roku było ich zdecydowanie za mało.

A jak Wy wspominacie ostatnie dwa miesiące? ;)

20 komentarzy:

  1. Czasem niestety długo planowane wypady nie wypalają, ale według mnie to wszytko ostatecznie prowadzi do znacznie lepszych wydarzeń :)
    Nie zazdroszczę ci powrotu do szkoły :D
    Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż... Większość rzeczy które chciałam zrobić zrobiłam. Jednak te największe nie zostały przeze mnie wykonane :( za dużo miałam planów. Jednak te wakacje były udane!
    http://tutajwszyscymamyfiola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o moje wakacje to bardzo fajnie wspominam drugi miesiąc chyba działo się w nim najwięcej
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  4. No to super, jak było dobrze! To najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi bardzo szybko zleciały wakacje, za szybko, nie odczułam ich wgl, z powodu ciągłych wyjazdów, trzymaj się :) Trzymam kciuki :)
    effie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie wakacje były jednym słowem znakomite. Dużo czasu spędzałam na
    powietrzu razem z znajomymi.
    Pozdrawiam :*
    http://glamcia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie ostatnie dwa miesiące wiązały się niestety głównie z pracą, za to teraz nadal mam wolne i wreszcie mogę trochę wyluzować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko co dobre, szybko się kończy.
    A ja mam wakacje nadal ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja całe wakacje poświęciłam na treningi tańca i baletu :) Miałam tylko kilka imprez i wyjazd do Grecji na tydzień :)

    Może wspólna obserwacja? Jeśli tak, daj znać na blogu :)
    http://majka-majkaa-blogger.blogspot.com
    ● Zapraszam ●

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja moje wakacje wspominam naprawdę bardzo dobrze, zrobiłam większość rzeczy które chciałam, i co wazniejsze, dobrze się bawiłam! :)

    miłego dnia! thousand-miles-to-heaven

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje wakacje zawsze mogły być lepsze - jak każde. Na pewno uda Ci się skończyć te prawo jazdy w tym roku! :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczerze mówiąc to ja raczej zmarnowałam ten czas, ale przynajmniej odpoczęłam fizycznie :)
    Mój blog - klik

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że planowane wyjazdy nie wypaliły, ale na szczęście na ich miejsce wkradły się inne i nie było zmarnowanego czasu :) Z prawem jazdy życzę powodzenia, na pewno sobie poradzisz. Pamiętam, że mnie się też przesunął kurs na rok szkolny w maturalnej klasie, ale nie było tak źle. Moje wakacje jeszcze trwają, więc cóż... korzystam :D

    Pozdrawiam!
    miniifluff

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja miałam taak dużo planów na wakacje ale połowa nie wypaliła ;/
    http://tulipan4212.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, że zaplanowane wyjazdy nie doszły do skutku. Czasami te spontaniczne są o wiele lepiej i w Twoim przypadku chyba również się tak stało. Powodzenia z egzaminami na prawo jazdy! ;)
    Mi ostatnie dwa miesiące minęły idealnie! Bardzo miło wspominam tamte chwile.

    Pozdrawiam, http://iamangelikaaa.blogspot.com/2015/09/dresslink-jesienzima.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja wspominam je górami, jeziorem i nudą ):.

    OdpowiedzUsuń
  17. myślę że dasz sobie radę :)
    ja również w tym roku miałam parę przykrych sytuacji.. ale na to nie ma się już wpływu
    trzeba iść do przodu!
    ciekawie piszesz, obserwuję :D
    http://wkomenda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Strasznie szybko zleciały :c Moje wakacje minęły bardzo dobrze, każde wakacje są świetne niezależnie od tego co robimy :3 Masz moze ochotę na wspólną obserwację ? :)) Pozdrawiam i Zapraszam :) http://macreateart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. ja na teorię i jazdy chodziłam w roku szkolnym jeszcze i nawet nie tak żle było z czasem ;) akurat trafiłam na 2 tygodnie luzu w szkole jak po teoriach wracałam codziennie po 18 )

    Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń