czwartek, 17 marca 2016

UP2DATE

BARTEK GRENDAPo prawie 4 miesiącach - jestem! Przerwa ta w ogóle nie była przeze mnie planowana i wiele razy w tym czasie zabierałem się by napisać post. Jednak kompletnie nie miałem do tego głowy, a takie wpisy byleby tylko były są bezsensu. Poza tym czas, czas, czas, którego jest coraz mniej i ucieka coraz szybciej, mianowicie maj - maturki. I rzeczywiście z czystą myślą mogę napisać, że naprawdę wziąłem się do pracy, no ale w końcu kiedyś trzeba, po części stąd też moja nieobecność, a osoby, które podobnie jak mnie czekają te egzaminy z pewnością się zgodzą, że tego materiału jest ogromna ilość, a jeśli się nie chciało uczyć we wcześniejszych latach to jest tego jeszcze więcej.

Przez ten okres, kiedy mnie tu nie było, trochę się zmieniło i miało miejsce całkiem sporo naprawdę fajnych rzeczy, ale o tym może więcej w najbliższym wpisie, a dzisiaj tak po prostu, aby o sobie przypomnieć i w końcu ruszyć z tego zastoju.

Co prawda trochę z Was się już wykruszyło, ale mam nadzieję, że jednak ktoś jeszcze tu zagląda, więc do następnego i piszcie jak jest u Was? ;)